poniedziałek, 7 listopada 2011

shirt with studs

 Efekt mojego nabijania :)






Taka koszula z ćwiekami kosztuje 200 funtów :) moja : 1 zł na 2h i 10 zł ćwieki.









 Koturny ze Stylowebutki.pl mega wysokie. 



 Gift pieszczocha za która bardzo mocno dziękuje :*



13 komentarzy:

  1. zmieniasz image ?

    OdpowiedzUsuń
  2. heh nie aż tak bardzo...ale gadżety tego typu bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mnie coraz bardziej ciągnie taki czarny, ćwiekowany, niegrzeczny look :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajebiste buty! Ale powiedz - wygodnie się w nich chodzi, czy prowadzi samochód?

    OdpowiedzUsuń
  5. Są bardzo lekkie, dobrze wyprofilowane, nie czuje się zbyt mocno wysokości tej koturny. Mimo wszystko trzeba być ostrożnym, ze względu na to, że noga może się zachwiać. Efekt mega kosmiczny zwłaszcza z leginsami:) Nie ryzykowałabym jazdy autem w takim obuwiu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudeńka, super pomysł z ćwiekami

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam pytanko ^^ jak nabiłaś te ćwieki ? bo one nie mają 'wąsów' które się zawija prawda? są to typowo nabijane ćwieki? wbijałaś je młotkiem czy jak to wyglądało? sama mam opcję sobie nabić tego typu ćwieki w spodnie, ale się obawiam czy oby na pewno dobrze do tego podejdę, Ty jak widzę już jesteś 'po' zatem będę wdzięczna za wszelkie rady w komentarzu ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak to są Ćwieki z końcówką do nabicia. Wiem ze są specjalne maszynki do tego ale ja robiłam to po swojemu :). Owszem młotek jest niezbędny ! taśma papierowa tez jest potrzebna by końcówki do nabicia się nie ślizgały. robiłam dziurki, wkładałam końcówkę a później nakierowywałam ćwiek na tą dziurkę i stukałam młotkiem :) wbijał się dość mocno :)trzeba uważać by te końcówki się nie rozjeżdżały stąd taśma. można te końcówki przez krzywe uderzenie zniszczyć !

    OdpowiedzUsuń
  9. Czyli tą taśmę naklejałaś na to w co wbijałaś tą końcówkę od ćwieka w to zakończenie? :( nie czaje do końca jak tą taśmą się posłużyć... :(

    OdpowiedzUsuń
  10. ta taśma posłużyła mi do tego by te malutkie końcówki (nie ćwieki) nie zjeżdżały mi na boki podczas uderzenia. nie wiem jakie masz ćwieki bym może bardziej Ci pomogła gdybym je zobaczyła:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aaaaa...już wiem o co chodzi ^^ dopiero mnie olśniło, bardzo Ci dziękuję za pomoc!
    P.s. Jeszcze nie mam ale mam opcję mieć takie jak Ty ;)

    OdpowiedzUsuń